Wysłany: Pią Maj 29, 2009 4:49 pm VI Nadwarciański
Witam.
Może ktoś wie czy VI Nadwarciański Konkurs Sygnalistów Myśliwskich - Sieradz 2009 EW
się odbędzie? Dzwoniłem do ZO Sieradz a tam w ogóle zdziwienie, że taki konkurs miał być, zadzwoniłem do ZO Łódź i tam się już trochę więcej dowiedziałem, podobno nie ma kto tego zorganizować. Czy jest szansa, że te eliminacje się odbędą?
Darz Bór!
Ja też słyszałem że się niestety nie odbędzie. Zupełnie tak samo jak podkarpacki. Ale słyszałem że w przyszłym roku chce konkurs woj. łódzkiego przejąć ZO w Piotrkowie. Tylko w tym roku już niestety nie zdążą. Może w przyszłym. Proszę zasięgnąć języka u kolegi Seweryna B., kierownika ZSM przy ZO w Piotrkowie
Czyżby kryzys dopadł polską sygnalistykę? Dwa konkursy odeszły do lamusa, ale z drugiej strony... Były Niepołomice, zapowiadają się Kielce, czyli bilans tegoroczny wyszedł na zero... A mogła być pełna obsada konkursów we wszystkich regionach...
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 150 Skąd: Niepołomice
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 10:07 am
Do końca "sezonu" jeszcze daleko, może jeszcze uda się skompletować wszystkie regiony... Bądźmy dobrej myśli! Wiele nie trzeba - wystarczy odpowiednia mobilizacja...
Wiele nie trzeba - wystarczy odpowiednia mobilizacja...
Nieprawda. I doskonale o tym wiesz.
Potrzeba: chęci, właściwych ludzi na właściwych stanowiskach, kasy, dojść, czasu. I dużo społecznej roboty. Nie da się zrobić dobrego konkursu w miesiąc - od zera. Ale w trzy, cztery - tak. Więc rzeczywiście jest jeszcze czas.
Pamiętajmy, że konkurs winien być zgłoszony Zarządowi KSM do końca listopada ... 2008. (Ale myślę, że tu można zrobić wyjątek).
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 150 Skąd: Niepołomice
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 2:19 pm
Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, ale może źle się wyraziłam. Miałam na myśli przede wszystkim to, że się da - jak się chce. Przyznaję rację! Motywacji i mobilizacji nie powinno brakować. Najgorszym progiem do przeskoczenia bywają pieniądze...
tumak napisał/a:
Nie da się zrobić dobrego konkursu w miesiąc - od zera.
Wydaje mi się, że tutaj naistotniejsze jest zrobienie eliminacji dla regionów, w których sygnaliści są ich pozbawieni. a jeśli są możliwości finansowe na poważną otoczkę - duże, huczne imprezy, to tylko pozostaje się cieszyć Pozdrawiam.
W tym wątku (od postu Oscara) był poruszany problem organizacji konkursu w Świętokrzyskim. Wątek jest z tego roku, chciałbym zauważyć, że konkurs w Kielcach (Zagnańsku) został zgłoszony do KSM i znalazł się w kalendarium.
Cytat:
Da się taki konkurs zrobić. Zorganizowaliśmy wspólnie z Arturem Kanawką w TL w Brynku taki mini konkurs połączony z warsztatami i przeprowadziliśmy go w ciągu 3 godzin. Brakowało tylko jednego jurora, aby konkurs był potencjalnie ważny jako eliminacje.
Czyli dało się zrobić. Konkurs w Brynku został również powtórzony w tym roku. Tym razem został poprzedzony warsztatami muzycznymi, oprócz uczniów z TL w Brynku były zespoły z Tułowic i Nadleśnictwa Zawadzkie. Jedyne koszty, jakie zostały poniesione to były koszty posiłku dla uczestników konkursu i dyplomy.
Ponieważ "...Konkus Nadwarciański" jak sama nazwa wskazuje powinien odbywać się w miejscowości leżącej nad Wartą, a w domyśle w "...nad Wartą w województwie łódzkim" ZO PZŁ w Piotrkowie Trybunalskim nie może tej serii konkursów kontynuować.
Nieoficjalnie moge dodać że planowaliśmy w przyszłym roku zorganizowanie Przeglądu Zespołów Sygnalistów Myśliwskich nie w randze konkursu lecz w przyjaznej atmosferze, pozbawionej (czasami niezdrowej) rywalizacji, w myśl zasady MODGK "bo najważniejsza w życiu jest zabawa!"
Odwołanie VI Nadwarciańskiego Konkursu Sygnalistów Myśliwskich jest dla nas sygnalistów z województwa łódzkiego zaprzepaszczeniem możliwości występu na ogólnopolskim konkursie "O Róg Wojskiego", a staraniu się o podjęcie trudu organizacji takiego konkursu na obecnych zasadach skutecznie podcina skrzydła Uchwała nr 2/2008 Zarządu Klubu Sygnalistów Myśliwskich PZŁ z dnia 13 grudnia 2008 roku w zamyśle propagująca rozwój Sygnalistyki Myśliwskiej w Polsce, a w praktyce... j.w.
Limity uczestników na konkurs ogólnopolski ustalone w przytoczonej przez Ciebie uchwale są związane z liczbą członków Klubu w poszczególnych regionach. W przypadku województwa łódzkiego jest to zaledwie 12 osób. Aby podnieść limity dla poszczególnych regionów należałoby przeprowadzić akcję promującą wstąpienie do Klubu. Wzorem niedoścignionym jest województwo Wielkopolskie.
Wprowadzenie limitów nie miało na celu podcinania skrzydeł organizatorom konkursów regionalnych, ale ograniczeniu liczby solistów na konkursie ogólnopolskim. Wg stanu na grudzień 2008 było 554 cżłonków Klubu (na dzień dzisiejszy jest nas już 592). Przesłuchanie nawet połowy tej liczby sygnalistów wiąże się z trudnościami organizacyjnymi i dużym obciążeniem dla jurorów. 130 to jest i tak dużo.
Również dzięki temu zabiegowi ogólnopolski konkurs "O Róg Wojskiego" zyskał wyższą rangę.
Zapraszam do dyskusji na Walnym Zebraniu Członków Klubu
I jeszcze jedno - czy celem organizacji konkursu regionalnego jest jedynie umożliwienie występów sygnalistom na konkursie ogólnopolskim?
I jeszcze jedno - czy celem organizacji konkursu regionalnego jest jedynie umożliwienie występów sygnalistom na konkursie ogólnopolskim?
Napisałem wyraźnie "...planowaliśmy w przyszłym roku zorganizowanie Przeglądu Zespołów Sygnalistów Myśliwskich nie w randze konkursu..."
migur napisał/a:
Również dzięki temu zabiegowi ogólnopolski konkurs "O Róg Wojskiego" zyskał wyższą rangę.
więc spójrzmy na wyniki np. z woj wielkopolskiego
http://www.muzyka.mysliws...z=4&i1=146&i2=5
w woj. łódzkim jest 12 syglalistów, załóżmy że wszyscy występują w klasie A i najsłabszy np. ja zdobywa 250 pkt. a najlepszy 270.
Osoba zdobywająca w Goraju 200 pktów się kwalifikuje na ogólnopolski i podnosi jego range...
zauważmy jeszcze że wg wspomnianej uchwały http://muzyka.mysliwska.p...hp?dz=11&i1=535
w wielkopolsce w klasie A może zakwalifikować się 17 osób, a w tym roku wystąpiło tylko 16 jeśli w łódzkim wystąpi jedna osoba mniej niż może się zakwalifikować...
głosowanie nad uchwałą wyglądało jak głosowanie 2 wilków i 1 owcy co zjedzą na kolacje
migur napisał/a:
W przypadku województwa łódzkiego jest to zaledwie 12 osób. Aby podnieść limity dla poszczególnych regionów należałoby przeprowadzić akcję promującą wstąpienie do Klubu. Wzorem niedoścignionym jest województwo Wielkopolskie.
w Wielkopolsce promocja sygnalistyki jest tak skuteczna, że pojawia się problem z obstawieniem limitu, w łódzkiem też tak będzie, ale za 20 - 30 lat jeśli już teraz otworzymy technikum leśne i uczelnie wyższą.
Nie rozumiem za bardzo Twojego rozżalenia...
Masz jakiś inny, lepszy pomysł na rozwiązanie problemu limitów i eliminacji do konkursu ogólnopolskiego?
Będziesz na konkursie w Olsztynie?
Proponuję poruszenie tego tematu (również tematu waltorni) na Walnym Zebraniu.
Masz racje, to jest temat na walne, troche za dużo napisałem i nie w temacie.
Niestety nie będę w Olsztynie, czego bardzo żałuje ale za rok chętnie przedstawie swoje stanowisko i kilka pomysłów, a może nawet do przyszłego roku uda mi się namówić kilka osób z woj. łódzkiego do wstąpienia w szeregi naszego klubu.
A temat waltorni... zgadzam się ze stanowiskiem Artura.
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 150 Skąd: Niepołomice
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 7:39 pm
Według mnie, jest to sprawiedliwy podział. Choć faktycznie, bardziej cieszyłoby, gdyby wszystkie limity były wykorzystywane...
seweryn napisał/a:
a może nawet do przyszłego roku uda mi się namówić kilka osób z woj. łódzkiego do wstąpienia w szeregi naszego klubu.
Działaj, działaj! Na pewno znajdą się chętni.
Promocja Klubu jest istotna tak, czy inaczej. Członkostwo to nie tylko większe możliwości eliminacyjne dla regionów, ale również aktualizacja choć częściowych danych na temat stanu obecnej polskiej sygnalistyki i liczby sygnalistów w Polsce. W większości przypadków można dotrzeć do tych ludzi i mieć pewien pogląd na tę dziedzinę.
A jeśli chodzi o konkursy, to dobry przykład dopiero przed nami - pierwszy konkurs w Kielcach (wg powyższej Uchwały - liczba członków KSM w woj. świętokrzyskim: 4, limit na 2010: 1 ) Podejrzewam, że i tam w przyszłym roku znajdzie się więcej Klubowiczów i będą już większe limity.
Ja nie jestem członkiem KSM a jestem z Łódzkiego, jeśli to podniosłoby limity, chętnie bym się zapisał.
Nadwarciański KSM był organizowany z pewnym rozmachem, a wystarczyłby mały kameralny konkurs z eliminacjami. Dla mnie ten konkurs zawsze był taką motywacją żeby jednak podnosić moje bardzo skromne umiejętności. Jak się gra tylko w kole łowieckim to mimo woli w końcu się odechciewa ćwiczyć.
Tak dla ścisłości to w łódzkim jest już TL - w Męckiej Woli:), czy teraz tam grają to nie wiem.
Darz Bór
Ostatnio zmieniony przez macek Śro Cze 03, 2009 12:31 am, w całości zmieniany 1 raz
Tak szczerze to troche przekoloryzowałem, chciałem sprowokować ostrą dyskusje...
macek napisał/a:
Tak dla ścisłości to w łódzkim jest już TL - w Męckiej Woli:), czy teraz tam grają to nie wiem.
Darz Bór
tak gwoli jasności to w Bujnach koło Piotrkowa Trybunalskiego też jest TL i nawet 3 sygnalistów tam się uczy grać! Są zadatki na dogonienie niektórych województw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum